piątek, 16 sierpnia 2013

Na górze róże..

Kolejny french.. tym razem skośny i nieco bardziej kolorowy. 
Lakier w zakupionej butelce był o wiele jaśniejszy, lecz okazał się bardzo napigmentowany przez co na paznokciu wyszedł przynajmniej o dwa tony ciemniejszy. Ale w niczym mi to nie przeszkadzało :) Jedynym minusem jest to że różyczki się trochę z nim zlały, ale najważniejsze że są widoczne i może wyglądają bardziej delikatnie :) 
Tak czy owak efekt końcowy jest dla mnie zadowalający.


11 komentarzy:

  1. przepiękny kolorowy french :) bardzo elegancki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Blog mega! Paznokcie robisz przepiękne :) Jeszcze jakbyś np. dodawała tutoriale jak zrobić samemu takie cuda to bym w ogóle nie opuszczała tej strony ;) Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  3. przepiękne :)
    może to i dobrze że się troszkę kolory zlały bo paznokcie wyszły mega delikatne ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Super!
    Różyczki to kalkomania, stempelek czy sama robiłaś?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)