Przyszedł mi do głowy nowy pomysł.. tak więc chwile wolnego czasu poświęciłam na jego zrealizowanie. Jakiś czas temu zakupiłam blaszki Bundle Monster i to do nich wróciłam dzisiejszego wieczoru. W ruch poszły stempelki.
Połączyłam tutaj delikatną pomarańczę z bielą od Konada. Oczywiście miejsce mojej pracy zamieniło się w pobojowisko, ale tak czy owak uwielbiam efekt końcowy :) Sami oceńcie:
Cudo!!!
OdpowiedzUsuńCudne i bardzo precyzyjne masz ładne paznokcie:)
OdpowiedzUsuńKocham to zdobienie!!!:) Uwielbiam koronki, ta jest prześliczna.. do tego pomarańcz.. ach... :)
OdpowiedzUsuńświetne :P
OdpowiedzUsuńprzepięknie Ci wyszły :) !
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda :) Nominowałam Cię do Liebster Award
OdpowiedzUsuńhttp://www.darmowe-gadzety.com/2013/08/liebster-award.html
Jestem prze szczęśliwa, że trafiłam na Twojego bloga. Jestem zakochana w lakierach po paznokci. Należę do zwolenniczek klasyki, ale podziwiam bardzo jakie dzieła sztuki niektórzy potrafią wyczarować. Ja ciągle nie mogę się zdecydować. Kto wie może Twój blog sprawi, że zacznę eksperymentować.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do mnie, gdzie również trwa konkurs:
http://modjus.blogspot.com/2013/07/urodzinowy-konkurs.html
Ale cudownie to wygląda, jestem zachwycona ;)
OdpowiedzUsuń