piątek, 10 maja 2013

Róż i już...

Niedawno przypadkowo trafiłam na piękną gamę kolorystyczną jak dotąd nieznanych mi lakierów. 
Kolory były tak śliczne i nasycone że czemu by nie wypróbować? Mowa o lakierach Verona, Vollare, Da Vinci, które kosztują jedynie 3 zł. Zakupiłam więc dwie sztuki raczej jasnych odcieni (róż, fiolet) 
w obawie że ciemny kolor może odbarwić płytkę paznokcia i ku mojemu zdziwieniu za tak niską cenę, jakość tych lakierów jest naprawdę świetna! 

Pierwszy testowany kolor to róż, który na paznokciach nie różnił się od koloru widocznego 
w buteleczce. Świetnie rozprowadził się na paznokciach, pokrywając je równą i gładką warstwą. Szybko schnął, mocno przylega i długo utrzymuje się na paznokciach. Noszę go już trzeci dzień i nie widzę żadnych odprysków.
Jedynym minusem może być intensywny 
i nieprzyjemny zapach podczas malowania, ale dla efektu końcowego da się znieść :)
Kolor pokryłam warstwą srebrnego brokatu Golden Rose.

A teraz urozmaicona wersja ze stempelkiem :)




A jak u Was z tymi lakierami? Czy któraś z Was miała okazję je przetestować? Używałyście ciemnych odcieni? Nie odbarwiają płytki? Podzielcie się opiniami, będę wdzięczna.

9 komentarzy:

  1. używałam ciemnych i jeszcze nie spotkałam aby mi któryś płytkę odbarwił :) a uzywam tych tanich ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja używam Vollare i jestem z nich zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. pięknie wygląda z tymi stemplami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kolorek jest piekny :) i jeszcze ten czarny akcent no po prostu bomba ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne Paznokcie ;)
    Nominowałam cię do Libster Award :)
    http://makijaze-justyny.blogspot.com/2013/05/liebster-award-part3.html

    OdpowiedzUsuń
  6. super są te Twoje zdobienia, pozazdrościć talentu :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. ślicznie wygląda z tym brokatem GR ;) i kwiatuszki są urocze ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)